Arnoldo Aleman
Sylwetki
Arnoldo Aleman
Nikaraguańczycy nazywają go "grubasem", ale on sam nie ma kompleksów związanych z rzucającą się w oczy nadwagą. Nie kryje, że lubi dobrze zjeść i ma słabość do rumu. Po śmierci żony chorej na raka mózgu sam wychowywał czwórkę dzieci. Pod maską dobrodusznego pięćdziesięciolatka, który w młodości chciał zostać księdzem, kryje się jednak -- jeśli wierzyć jego przeciwnikom -- człowiek zdeterminowany, o autorytarnych zapędach. Podczas populistycznej kampanii straszył Nikaraguańczyków powrotem rewolucyjnej przeszłości i obiecywał rozliczenie się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta