Od zielonej wyspy do czarnej dziury
Obecnie system podatkowy traktuje dzieci jak luksusową konsumpcję.– piszą specjaliści ds. rodziny
Polska w ostatnich 20 latach rozwija się w dużo bardziej dynamiczny sposób niż olbrzymia większość innych krajów Unii Europejskiej. Czy jednak słynne już określenie zielona wyspa jest dobrym opisem naszej rzeczywistości gospodarczej?
Można mieć spore wątpliwości – obecny wzrost gospodarczy w Polsce jest niestety tylko krótkookresową statystyczną iluzją. Bardziej odzwierciedla bieżące przejadanie zasobów, które powinny być zainwestowane lub zaoszczędzone na przyszłość.
Raptowne działania
Tymczasem starzenie się społeczeństwa pociąga za sobą wzrost wydatków państwa na rzecz świadczeń emerytalnych oraz na opiekę zdrowotną. Zasoby obecnego podstawowego systemu emerytalnego (ZUS) oraz przewidywane strumienie przyszłych wpłat i wypłat nie gwarantują bilansowania się tego mechanizmu.
Obecnie system działa jedynie dzięki znaczącej dotacji budżetu państwa (odpowiednio 33, 30 i 38 mld zł rocznie w latach 2008...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta