Nie podcinajcie nam skrzydeł
Lotnictwo byłoby w lepszej kondycji, gdyby nie nieżyciowe przepisy – mówi Tony Tyler, szef IATA
Rz: W tym roku w Europie upadło już osiem linii lotniczych. Czy jest pan zaniepokojony taką sytuacją?
Tony Tyler: To bardzo trudny rok dla lotnictwa.
Mamy z jednej strony bardzo drogie paliwo, z drugiej kryzys w Europie, czyli przychody rosną wolno, a wydatki szybko. W efekcie słabsi gracze znaleźli się poza rynkiem. W tym trzech naprawdę liczących się – Cimber, Spanair i Malev.
Jak w tej sytuacji ocenia pan polski LOT?
Od dwóch lat ta linia robi nieustanne postępy, a w ostatnich miesiącach widzę stale poprawiające się wyniki przewozowe. Nie zmienia to sytuacji, że przed tą linią też są wyzwania. LOT skazany jest na bardzo drogie paliwo w Warszawie, która jest jego główną bazą, restrukturyzacja nadal trwa, trzeba będzie przejąć nową flotę, a otwarcie połączenia do Pekinu z pewnością zakończy się sukcesem. Jednak nie natychmiast, na to zawsze trzeba poczekać. Ale w przyszłości wszystko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta