Proces karny dla radcy to ryzykowna decyzja
Oby reforma kodeksu postępowania karnego przez obrończą „wrzutkę” nie skończyła się tak jak reforma prokuratury, z której teraz trzeba się wycofywać rakiem – pisze adwokat, prezes Naczelnej Rady Adwokackiej
Przygotowana przez Komisję Kodyfikacyjną Prawa Karnego nowelizacja k.p.k. to ambitne zamierzenie ustawodawcze. Zakłada się bowiem wprowadzenie zmian, które spowodują, iż proces karny stanie się procesem kontradyktoryjnym w miejsce dotychczas obowiązującego procesu inkwizycyjnego.
Tym, którzy nie rozumieją istoty i powagi propozycji, którzy nie rozumieją, czym się różni inkwizycyjność od kontradyktoryjności, trzeba rzecz wyłożyć prościej. Dotychczasowy model postępowania karnego przewiduje – co do zasady – śledczą rolę nie tylko organów ścigania, ale również sądów. Zasada prawdy obiektywnej nakazuje sądowi gromadzić dowody. To sąd ma obowiązek dochodzenia do prawdy, a zebrany przez niego materiał dowodowy stanowi podstawę do wydania wyroku. Oczywiste więc, że rola...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta