Hollande przejął władzę
Nawet grom z jasnego nieba nie mógł popsuć prezydentowi Francji jego pełnego symboliki debiutu
Pierwszy od 1995 roku socjalistyczny prezydent Francji natychmiast po zaprzysiężeniu zabrał się do wprowadzania nowych porządków w kraju i Unii Europejskiej. Po uroczystości w Pałacu Elizejskim wsiadł do samolotu i wyruszył na spotkanie z niemiecką kanclerz, aby ją przekonać do zmiany sposobu walki z kryzysem w strefie euro. Po kilku minutach musiał jednak zawrócić, bo jego samolot Falcon 7X został trafiony przez piorun. Niezrażony przesiadł się do innej maszyny i z półtoragodzinnym opóźnieniem zjawił się w Berlinie, gdzie czekała na niego Angela Merkel.
– Uderzenie pioruna dobrze wróży naszej dalszej współpracy – zażartowała Merkel na początku konferencji prasowej, próbując rozluźnić atmosferę.
Socjalistyczny prezydent Francji i rządząca Niemcami chadeczka mają odrębne wizje walki z zadłużeniem krajów euro i ich pierwsze spotkanie zapowiadało się nerwowo. Hollande domagał się bowiem, aby pakt fiskalny, który zmusza kraje euro do zaciskania pasa, został uzupełniony o plany stymulowania gospodarek. Nie omieszkał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta