SKOK nie chcą audytu i państwowego nadzoru
Kasy chwalą się rosnącą liczbą członków i depozytów, a ich władze uważają, że urzędy i klienci powinni wierzyć w wyniki SKOK na słowo
O Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo-Kredytowych wiemy tyle, ile one same mówią: że mają blisko 2 tys. oddziałów, 2,5 mln członków oraz 15 mld zł depozytów. Na hasło „sprawdzam" w postaci wejścia od października pod nadzór KNF zareagowały oburzeniem.
– To nagonka, która ma zniechęcić Polaków do Kas, a w rezultacie skłonić ich do składania depozytów w instytucjach, które mają zagranicznych właścicieli. Oznacza to, że pieniądze wypływają z Polski. W krajach pogrążonych w kryzysie, w których spółki matki polskich banków mają nierzadko rating śmieciowy, ludzie wypłacają...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta