Miliardowe inwestycje w śmigłowce i samoloty
Armia mimo kryzysu chce zainwestować wielkie pieniądze, by wzmocnić lotnictwo. Kupi śmigłowce, samoloty szkolne i uzbrojone drony. Już są kontrakty na nowe transportowce i oręż dla F-16
Jesienią rusza przetarg za ok. 3 mld zł na nowe śmigłowce. W wyścigu o zamówienia na 26 helikopterów mają konkurować trzy światowe potęgi: Amerykanie, czyli Sikorsky Aircraft, włosko-brytyjska AgustaWestland i francusko-niemiecki Eurocopter. Te firmy dzierżą mniej więcej po trzeciej części globalnego śmigłowcowego rynku. Rywalizacja o polskie zamówienie na helikoptery (różnej specjalności, ale zbudowane na uniwersalnej platformie), program szkoleniowy i pakiet logistyczny już się zaczęła i będzie zacięta, bo firmy walczą również o warte kolejne miliardy złotych dostawy następnych 100 helikopterów planowane po 2018 roku.
Do niedawna panowało przekonanie, że przetarg rozstrzygnie się między światowymi potentatami, którzy wcześniej zainwestowali we własne fabryki w Polsce.
Starcie wielkiej trójki
Jednym z nich jest amerykański Sikorsky Aircraft, który pięć lat temu przejął PZL Mielec...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta