Nadchodzi kolejna fala zwolnień
Firmy zapowiadają zwolnienia. Kłopoty z pracą będą mieć pracownicy banków, marketów i budowlańcy
Ekonomiści prognozują, że na koniec roku stopa bezrobocia dojdzie nawet do 14 proc. Pracę straci zatem około 250 tys. osób. Na podniesienie wskaźnika wpłyną zwolnienia grupowe, które dziś zapowiada coraz więcej firm.
Gwałtowne załamanie na rynku
Z danych Ministerstwa Pracy wynika, że w tym roku pracę w wyniku zwolnień grupowych straciło 17 098. To niemal tyle co w ubiegłym roku, kiedy do lipca zwolniono w ten sposób ponad 20 tys. Problem jednak w tym, że w lipcu, kiedy zakończyły się inwestycje związane z Euro 2012 i same mistrzostwa, nastąpiło gwałtowne załamanie. W pierwszym miesiącu wakacji zwolnienia grupowe zapowiedziały 174 firmy. Mają one objąć aż 9206 osób. Dla porównania – w czerwcu osób do zwolnienia było o niemal dwa tysiące mniej.
– Do tej pory bezrobocie po sezonowym spadku zaczynało rosnąć dopiero jesienią. W tym roku zastój na rynku...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta