Liga Mistrzów: Kazach potrafi
Azja wita Ligę Mistrzów: Szachtior Karaganda najpierw złożył rytualną ofiarę z owcy, a potem pokonał Celtic Glasgow 2:0 i jest pół kroku od awansu.
Szachtiory i Szachtary wszystkich krajów, łączcie się. W Lidze Mistrzów. Szachtar z Doniecka jest tam od dawna, wkrótce nadejdzie pewnie Szachtior z białoruskiego Soligorska, który już odsunął od władzy w lidze BATE Borysów, a teraz idzie Szachtior z Kazachstanu.
W takich samych jak ukraiński Szachtar pomarańczowo-czarnych barwach, ale bez oligarchy i bez brazylijskiego zaciągu. Jego 2:0 z Celtikiem to najbardziej niespodziewany wynik decydującej rundy eliminacji. Ale sensacja? Tylko dla niewprawnego oka.
Kraj szybkich karier
Jeszcze trzy lata temu Szachtior był drużyną bez żadnego znaczącego trofeum, z europejskich pucharów odpadł z Ruchem Chorzów, a w europejskim rankingu wciąż jest w przepaści, na 324. miejscu. Ale Kazachstan to kraj błyskawicznych karier, a na sport od dawna wydaje bajeczne sumy i w końcu musiał się doczekać sukcesu.
Już kilka lat temu stać go...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta