Głowy ścina się na Wschodzie
Bartłomiej Sienkiewicz | Panowie wciąż pytają, dlaczego nie ma zapłaty głowami za aferę taśmową. Nie ma, ponieważ świat, do którego aspirujemy, uważa to za nieefektywne dla państwa – mówi szef MSW.
Co pan myśli o polskim państwie? W jakiej jest ono kondycji?
Bartłomiej Sienkiewicz: Mamy cudownie darowany czas pokoju i stabilnego rozwoju. To jest i zasługa wstąpienia do UE, ale także rządów Platformy, bo 7 lat temu Polacy byli znacznie ubożsi, niż w tej chwili. Polska jest według mnie w najlepszym momencie dziejów, w jakim kiedykolwiek była. Jak w każdym państwie, są problemy które trzeba rozwiązywać. To jest jednak zupełnie inna sytuacja, niż jeszcze parę lat temu. Zalety państwa traktujemy jako normę, zwracamy zaś uwagę na niedoskonałości. Ale ogólny bilans jest oszałamiający.
Pod koniec września 2012 r., tuż przed nominacją na ministra, porównywał pan w „Tygodniku Powszechnym” sytuację Polski na tle państw regionu. O rządach PO napisał pan, że „wyjątkowo nam służą, chyba że ktoś woli mieć węgierską wiarygodność finansową, czeską uczciwość publiczną czy słowacki brak populizmu.” Czy po aferze taśmowej te punkty odniesienia są wciąż wiarygodne?
Co mają do tego taśmy?
Po ujawnieniu nagrań wciąż pan będzie przekonywał, że wiarygodność finansowa, uczciwość publiczna i brak populizmu pozytywne nas wyróżniają?
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta