Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Łagodne obyczaje?

20 stycznia 1997 | Świat | KG

Łagodne obyczaje?

Marek Borowski, SLD:

Byłbym skłonny powiedzieć, że jest dużoagresji, ale jak obserwuję inne kraje, to stwierdzam, że u nas nie ma jej więcej. Nie ma tego, co występuje w innych parlamentach, gdzie posłowie nieraz leją się po gębach. Bynajmniej nie dlatego, żebyśmy byli mniej krewcy.

Zbigniew Bujak, UP:

Życie polityczne w zewnętrznych objawach mamy niesłychanie wprost łagodne. W Anglii, we Francji obrady parlamentu są dużo ostrzejsze niż w Polsce. Jest drugie dno: złość polityczna przenosi się na kontakty prywatne. Sfera stosunków osobistych między politykami jest bardzo twarda, niesłychanie chamska i brutalna. W Anglii politycy wyżywają się publicznie, w parlamencie, a potem nadal ze sobą rozmawiają i współpracują. Aunas odwrotnie, na sali sejmowej jest...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 971

Spis treści

Nieruchomości, budownictwo

Zamów abonament