Promocja polskiego eksportu to konieczność
Przemysł lekki regionu ma coraz lepszą ofertę. Dlatego warto wspierać przedsiębiorców poszukujących nowych rynków.
Mateusz Pawlak
Kiedyś żałowaliśmy, że nie udało nam się zaistnieć na rynku wschodnim. Dziś cieszymy się, że rozwinęliśmy skrzydła głównie na stabilnych rynkach – twierdzi Małgorzata Rosołowska-Pomorska, właścicielka firmy Adrian Fabryka Rajstop, laureatka tytułu Osobowość Eksportu przyznanego w konkursie „Rzeczpospolitej".
Odbierając w Łodzi nagrodę, mówiła, że polski biznes przeszedł bardzo długą drogę od lat 90. XX w., kiedy można było sprzedać wszystko, do etapu produkcji towarów najwyższej jakości dostarczanych na najbardziej wymagające rynki.
– Jesteśmy obecni w 27 krajach, celujemy teraz w kontynent afrykański, który jest rynkiem z ogromnymi możliwościami – mówiła Rosołowska-Pomorska.
Administracyjne wyzwanie
W trakcie konferencji dotyczącej eksportu Tomasz Salomon, wicedyrektor w departamencie instrumentów wsparcia Ministerstwa Gospodarki, zwrócił uwagę, że mimo, iż mamy wiele instrumentów wspierających eksport, także na poziomie regionalnym, jest bardzo duża grupa przedsiębiorstw, która nie jest w stanie się w tej ofercie odnaleźć.
– To uwaga w stronę administracji, która nie zawsze jest w stanie dotrzeć z informacją do biznesu – podkreślił Salomon.
Przedstawiciel ministerstwa tłumaczył, że polskie firmy mogą liczyć na wsparcie z dwóch źródeł: środki unijne...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta