Gorszy od Stalina
"Ja powiem tak, na Białorusi takich rzeczy nie ma. Ja myślę, że gen. Kiszczak takich rzeczy nie robił, ja myślę, że nawet w stalinowskiej Rosji takich numerów [jak to, co robił Mariusz Kamiński] nie robiono".
Cytat znalazłam na Facebooku 2 kwietnia, ale ponieważ nie wydał mi się zbyt zabawny, spytałam Wacka Holewińskiego, autora wpisu, czy to żart primaaprilisowy. „Niestety nie" – odpisał.
Cytat został zaczerpnięty z rozmowy radiowej Moniki Płatek z Moniką Olejnik i dotyczy wyroku wydanego kilka dni wcześniej na byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego. Został skazany (nieprawomocnym wyrokiem, co nie wszyscy piszą i mówią) na trzy lata więzienia i dziesięcioletni zakaz zajmowania stanowisk za „przekroczenie uprawnień" jako szef CBA.
Pani Płatek jest tym, jak widać, zachwycona i formułuje w związku z tym zacytowaną wyżej porównawczo-historyczną opinię prawną na temat przestępstw popełnionych przez CBA i jej szefa w latach 2006–2009. Przy okazji wypowiada się (całkiem pochlebnie) o Stalinie, Kiszczaku i Łukaszence. Być może rzeczywiście nie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta