Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Co może tajfun, mróz albo ulewa

18 lipca 2015 | Plus Minus | Krzysztof Kowalski
Klęska floty Kubiłaj Chana podczas inwazji na wyspy japońskie w 1281 roku, według H.M. Burtona
źródło: Bridgeman/PhotoPower
Klęska floty Kubiłaj Chana podczas inwazji na wyspy japońskie w 1281 roku, według H.M. Burtona

Pogoda bywa przekleństwem nie tylko rolników, drogowców i urlopowiczów. 
Potrafi też krzyżować plany wielkim tego świata 
– politykom i dowódcom wojskowym najwyższych szczebli.

Około 200 metrów od brzegu małej wyspy Takashima w południowej Japonii naukowcy z Uniwersytetu Riukiu na Okinawie odkryli na głębokości 15 metrów wrak średniowiecznego statku z XIII wieku; miał 20 metrów długości i 6 metrów szerokości. To już drugi wrak z tego okresu, jaki odkryli koło Takashimy, ale anonsują, że znaleźli kolejne trzy; nie sprawdzili jeszcze, czy również zatonęły w XIII wieku. Jeśli tak i jeśli archeolodzy wykażą się wystarczającą dozą cierpliwości oraz – co nie bez znaczenia – nie zabraknie im pieniędzy na badania, mogą w tym rejonie odkryć jeszcze kilka tysięcy XIII-wiecznych statków. Skąd to bogactwo, podwodne nagromadzenie zabytków?

W XIII wieku imperium mongolskie osiągnęło swoje apogeum. Czyngis-chan pozostawił swoim następcom ogromne państwo, a oni nie przestali go powiększać. Władali ziemiami od Pacyfiku po Morze Śródziemne, Indie i Indochiny– ten kolos zajmował 33 miliony kilometrów kwadratowych. Kubilaj-chan, wnuk Czyngis-chana, podbił Koreę, południe Chin, po czym wysłał wyprawę, która miała opanować Japonię. W kierunku wysp wyruszyły dwie floty: wschodnia składała się z 900 statków, na których pokładach pracowało 15 tys. marynarzy; statki te przewoziły 25 tys. żołnierzy, a znaczna część tego kontyngentu pochodziła z Chin. Druga flota, południowa, była czterokrotnie większa, przewyższyły ją dopiero siły zgromadzone przez...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10195

Wydanie: 10195

Zamów abonament