Nie bójcie się reprywatyzacji
Naprawiając stare szkody, nie można wyrządzać nowych – uważają prawnicy.
Krzysztof Wiktor, Przemysław Szymczyk
Angażowanie w postępowania reprywatyzacyjne obecnych właścicieli lub użytkowników wieczystych nieruchomości nie ma żadnego uzasadnienia prawnego. Taka praktyka wywołuje niepotrzebny lęk a jednocześnie znacznie przedłuża postępowanie, pozbawiając dawnych właścicieli prawa do szybkiego rozstrzygnięcia sprawy.
Organy administracyjne uznają, że stronami postępowania w sprawie o stwierdzenie nieważności dawnych decyzji wydanych w trybie aktów nacjonalizacyjnych (tzw. dekretu warszawskiego, dekretu o reformie rolnej oraz ustawy o nacjonalizacji przemysłu) są nie tylko poprzedni właściciele (lub ich następcy prawni), ale także osoby, którym przysługuje obecnie prawo rzeczowe do nieruchomości (w praktyce często kilkadziesiąt lub nawet kilkaset osób).
Akty nie do wzruszenia
Powyższe stanowisko należy uznać za błędne. Prawa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta