Przestępczość w obrocie bezgotówkowym
Ustawowe przyzwolenie, by bank nie weryfikował podanej w przelewie nazwy beneficjenta, znakomicie ułatwia zadanie cyberprzestępcom – ostrzegają prawnicy.
Adrian Latoszek, Mariusz Minkiewicz
Powszechność bezgotówkowego obrotu pieniężnego, a także coraz częstsze korzystanie z bankowości elektronicznej, pozwalają na szybkie i dogodne płatności. Poza istotnymi korzyściami dla gospodarki i wygodą klientów niestety w naturalny sposób zwiększają również skalę naruszeń bezpieczeństwa i działalności przestępczej. Przestępstwa dokonywane są często przez międzynarodowe grupy wyrafinowanymi metodami, w tym technikami hakerskimi (stąd potoczne określanie ich mianem cyberprzestępstw). Ich ofiarą coraz częściej padają oprócz osób fizycznych także przedsiębiorstwa, zwłaszcza te dokonujące regularnie międzynarodowych transakcji znacznej wartości.
Na włam, na problem techniczny, na telefon
Przestępcy często zbierają również szczegółową wiedzę o działalności danego przedsiębiorcy, o czym świadczy zaangażowanie osób wewnątrz firmy lub długotrwałe monitorowanie aktywności przedsiębiorstwa po sforsowaniu zabezpieczeń systemów informatycznych.
Cyberprzestępstwo może polegać na „klasycznym" włamaniu się na konto posiadacza rachunku na internetowej platformie transakcyjnej, np. przy użyciu złośliwego oprogramowania (malware). Często jednak z uwagi na zabezpieczenia używane powszechnie w bankowości internetowej (takie jak hasła jednorazowe lub esemesowe), sprawcy stosują bardziej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta