Kryzys pogrąża nawet Rousseff
Procedura impeachmentu prezydenta destabilizuje dodatkowo kraj pogrążony w kryzysie gospodarczym.
Zarówno moja przeszłość, jak i bieżące działania świadczą o moim niekwestionowanym przestrzeganiu prawa – broni się Dilma Rousseff, prezydent Brazylii, odrzucając wszelkie zarzuty.
Oficjalną przyczyną wszczęcia procedury impeachmentu wobec niej są manipulacje, jakich miała się dopuścić w czasie ubiegłorocznej kampanii wyborczej. Polegać miały na przedstawieniu mijającego się z prawdą stanu finansów publicznych i aprobowaniu niezgodnych z prawem wydatków rządu, którym kieruje pani prezydent.
Kilka tygodni temu Sąd Najwyższy uznał ubiegłoroczny budżet państwa za nielegalny. Był to pierwszy sygnał do uruchomienia procedury impeachmentu.
Skandal za skandalem
Przeciwnicy pani prezydent liczą na to, że przy okazji wyjaśniona zostanie sprawa zakupu przez państwowy koncern Petrobras w 2006 roku rafinerii w USA po podobno zawyżonej cenie. Szefem rady nadzorczej koncernu była wtedy Dilma Rousseff.
Za decyzją o wszczęciu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta