Na ekologicznym mleku da się zarobić
Niewielkie stada krów i własna pasza. Efektem jest wysokiej jakości produkt za który można otrzymać konkurencyjną cenę.
tomasz mierzejewski
Ekologiczna produkcja jest bardziej korzystna dla środowiska naturalnego, nie używa się bowiem w niej nawozów i oprysków, a samo mleko jest produktem czystym i świeżym. – Mam satysfakcję z tego, że nie truję siebie, klientów i środowiska. Krowy odżywiają się zdrowo to i mleko jest zdrowsze – mówi nam Tadeusz Parzych, który posiada gospodarstwo ekologiczne w Nasiadkach w gminie Lelis, w powiecie ostrołęckim. Bydło mleczne zdaje się być również odprężone. Pan Parzych, podobnie jak inni pytani przez nas rolnicy, podczas udoju włącza krowom muzykę, niektórzy zwierzętom śpiewają. Co ciekawe, większość rolników nie zabiera ze sobą telefonów komórkowych, gdy wychodzi do zwierzyny. Telefony od redakcji odbierają głównie małżonki i matki farmerów pozostające w domu.
Tego typu działalność cechuje specyficzna struktura kosztów i przychodów. Bydło mleczne dające ekologiczny produkt, ze względu na małą ingerencję człowieka w produkcję, ma zdecydowanie niższą wydajność. Jednakże jest ona rekompensowana niższymi kosztami. Co więcej, rolnicy otrzymują z mleczarni wyższą zapłatę za produkt niż konwencjonalni konkurenci, i to o około 30 proc. na litrze, czyli 50 gr. O ile mleczarnia w Piątnicy skupuje zwykłe mleko po około 1,50 zł,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta