Wakacje na rafie
TAJLANDIA
Wyspa Ko Chang
Wakacje na rafie
Autobusy z dworca Ekka Mai na Sukhumvit w Bangkoku odjeżdżają co godzinę, od piątej rano do 11 w nocy. Jako przystanek docelowy trzeba wybrać Trat, bilet kosztuje 140 bahtów. Po pięciogodzinnej jeździe, klimatyzowanym autobusem, podczas której zostaniemy jeszcze dożywieni i napojeni, wysiadamy w Tracie położonym z pobliżu wybrzeża Zatoki Syjamskiej. To jednak jeszcze nie koniec podróży. Celem jest Ko Chang, druga po Phuket pod względem wielkości, wyspa należąca do Tajlandii.
W odróżnieniu od Phuket, która została zagospodarowana hotelami najwyższej klasy, Ko Chang jest jeszcze w trzech czwartych pokryta dzikim lasem, wybrzeże zaś, to przede wszystkim puste piaszczyste plaże obrośnięte kokosowymi palmami.
Na przystanku autobusowym w Tracie czekają 10-osobowe taksówki. Jeśli do Laem Ngop, skąd odchodzą statki na Ko Chang, zdecydujemy się jechać sami, zapłacimy za kurs 100 bahtów, jeśli klientów będzie więcej, cena przejazdu spada nawet i do 15...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta