Inteligentny antyklerykalizm
To film o zepsutym Kościele, złym papieżu i nieludzkim Bogu. Ale Paolo Sorrentino tak sprytnie zwiódł konserwatywnych katolików, że antykatolickim filmem się zachwycili i polecali go innym.
Ojciec Święty idzie sprężystym krokiem w rytm ostrej rockowej muzyki (instrumentalne tło utworu „Watchover" angielskiego rapera Devlina). Ręce ma założone za plecami. Mija dzieła sztuki ilustrujące kolejne epoki rozwoju chrześcijaństwa, Kościoła, papiestwa. Jest m.in. „Pokłon pasterzy" Gerrita van Honthorsta, „Nawrócenie świętego Pawła" Caravaggia, „Rzeź w noc świętego Bartłomieja" François Dubois. Papieżowi towarzyszy przelatująca przez obrazy błyszcząca gwiazda. Czyżby betlejemska? Nie, po chwili widzimy, że to nie gwiazda, ale raczej płonący meteoryt. Zbliżenie. Ojciec Święty spogląda w kierunku kamery. Uśmiecha się znacząco, mruga do nas okiem.
Ostatnim dziełem sztuki w szeregu jest rzeźba przedstawiająca Jana Pawła II z ferulą, czyli pastorałem zwieńczonym krzyżem. Meteoryt z całą siłą uderza w figurę polskiego papieża, przewraca ją i przygniata. To słynna instalacja „La Nona Ora" włoskiego artysty Maurizio Cattelana. Ta sama, którą w 2000 roku w warszawskiej „Zachęcie" zniszczył jeden z prawicowych posłów.
Tak wygląda czołówka „Młodego papieża" w reżyserii Paolo Sorrentino, europejskiego serialu z amerykańskimi gwiazdami Jude Law i Diane Keaton.
Uderzenie polskiego papieża przez meteor nie jest tylko efekciarskim chwytem filmowym. To najkrótsze streszczenie tez tego serialu. Polityka dogadywania się ze światem wyznaczona...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta