Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Artysta w czerni i bieli

17 grudnia 2016 | Plus Minus | Jacek Cieślak
autor zdjęcia: Andrzej Świetlik
źródło: materiały wydawnictwa
Leszek Gnoiński „Republika. Nieustanne tango”, Kayax, Warszawa 2016
źródło: Rzeczpospolita
Leszek Gnoiński „Republika. Nieustanne tango”, Kayax, Warszawa 2016
autor zdjęcia: Andrzej Świetlik
źródło: materiały wydawnictwa
Album wybitnego fotografa portrecisty Andrzeja Świetlika to 192 strony czarno-białych portretów Grzegorza Ciechowskiego oraz zespołu Republika. Przeszły do historii polskiej muzyki, ale większość nigdy wcześniej nie była publikowana. Wydawca: Varsovia Lab. Sp. z o.o.
źródło: Rzeczpospolita
Album wybitnego fotografa portrecisty Andrzeja Świetlika to 192 strony czarno-białych portretów Grzegorza Ciechowskiego oraz zespołu Republika. Przeszły do historii polskiej muzyki, ale większość nigdy wcześniej nie była publikowana. Wydawca: Varsovia Lab. Sp. z o.o.

Zaczynał karierę w 1981 roku jako lider Republiki – nowofalowej formacji uderzającej w totalitarne ciągoty komunistycznych polityków. Jego wiersze i piosenki okazały się aktualne również w kapitalizmie. Obywatel Grzegorz Ciechowski zmarł 15 lat temu, 22 grudnia.

W latach 80. piosenki lidera Republiki, inspirowane twórczością George'a Orwella i Kurta Vonneguta, były jak gąbka: chłonęły rzeczywistość stanu wojennego i stawały się jej krytycznym opisem. Nic dziwnego. 13 grudnia 1981 roku w domu, gdzie Grzegorz Ciechowski mieszkał z rodziną, milicja w brutalny sposób aresztowała ojca jego żony – starszego mężczyznę, działacza „Solidarności" . Z kolei Pawłowi Kuczyńskiemu, basiście Republiki, internowano siostrę.

Galopująca prostytucja

Najbardziej przerażające – poza zbyt wczesną śmiercią Grzegorza Ciechowskiego – jest to, że piosenki napisane przez niego w czasach PRL nie straciły na znaczeniu, a wręcz przeciwnie, zyskały nowy, porażający sens. „Biała flaga" na przykład o rzecz o zgniłych kompromisach, bezideowości.

Gdzie oni są?

Ci wszyscy moi przyjaciele -ele-ele-ele-ele-ele

Zabrakło ich

Choć zawsze było ich niewielu -elu-elu-elu-elu-elu

Schowali się

Po różnych mrocznych instytucjach -ucjach-ucjach-ucjach-ucjach-ucjach

Pożarła ich

Galopująca prostytucja -ucja-ucja-ucja-ucja-ucja.

W 2001 roku Grzegorz Ciechowski mówił mi: – Na tym polega fenomen tej piosenki, że co dziesięć lat odkrywamy jej nowe znaczenia.

Strach się bać, jakie będą kolejne.

Z kolei „Kombinat", powstały w czasach komunistycznych zjednoczeń,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 10627

Wydanie: 10627

Zamów abonament