Polityka to jest hardcore
Jan Śpiewak, działacz miejski: Naszą jedyną nadzieją jest to, że powstanie nowoczesna klasa średnia bez kompleksów i domów z kolumnami z przodu.
Zobacz (Jan Śpiewak podchodzi do okna), Prokuratura Okręgowa w Warszawie, a tuż przed nią stoi kilkanaście samochodów na zakazie. Całe wejście zastawione. To jest właśnie państwo z kartonu, w którym żyjemy.
Rz: Spokojnie, jeszcze nie zaczęliśmy.
Ale to jest właśnie to. Widzę coś takiego i dziwię się, że nikogo to nie dziwi.
Wiesz, mało miejsc parkingowych. Miejska dżungla.
Państwo z kartonu.
Wolontariusz w kampanii Hanny Gronkiewicz-Waltz. Tak cię zapamiętamy?
Ha, ha. Faktycznie był taki epizod. To było 11 lat temu. Były wakacje, interesowały mnie sprawy miasta. Na tyle szybko się zraziłem do pani prezydent, że cztery lata później pracowałem dla Czesława Bieleckiego.
Zmieniasz ich jak rękawiczki.
Wkurzało mnie wtedy niszczenie zabytków, wkurzała mnie wycinka drzew...
A Hanny Gronkiewicz-Waltz to nie wkurzało?
Pani prezydent ma świetne samopoczucie, w którym była przez lata utrzymywana. Jestem w stanie jej oddać, że jest sprawnym księgowym. Umiała zorganizować pieniądze unijne. Warszawa była też beneficjentem wzrostu gospodarczego. Budżet w ciągu dekady kilkakrotnie się powiększył. I mamy tu klasyczną sytuację pod tytułem: miałeś, chamie, złoty róg.
Trochę się jednak Warszawa zmieniła....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta