Powrót do Zimnej Wojny
Brytyjczycy się wkurzyli. Informacja o otruciu kolejnego byłego rosyjskiego szpiega na terytorium Zjednoczonego Królestwa doprowadziła flegmatycznych na ogół dyplomatów Jej Królewskiej Mości do wściekłości.
Podejrzenie znów pada na Moskwę. – Jeśli to się potwierdzi, uznamy to za akt wojny – zagroził nawet Boris Johnson, szef angielskiego MSZ.
Trudno to uznać za rytualne pohukiwania. 12 lat temu, po śmierci innego byłego rosyjskiego agenta Aleksandra Litwinienki Brytyjczycy uznali działanie służb Putina na terytorium Wielkiej Brytanii za absolutnie niedopuszczalne. Na czym bowiem polega suwerenność państwa, jeśli na jego terytorium morduje się osobę znajdującą się pod szczególną ochroną? I nie robią tego przypadkowi opryszkowie, bezpaństwowe organizacje międzynarodowe, lecz służby specjalne innego państwa.
Tym razem w stanie krytycznym...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta