Najlepszy rok w historii Maspeksu
Krzysztof pawiński Prezes spożywczego giganta mówi, że w ubiegłym roku firmie udało się zwiększyć przychody ze sprzedaży do 4,4 mld zł. I zapowiada, że ten rok będzie jeszcze lepszy.
Rz: Jakie macie państwo pomysły na sukcesję w Maspeksie? Firmę rozwinęli jej założyciele, ale czas płynie. Jak będzie wyglądał zarząd za dziesięć lat?
Dużo już zrobiliśmy, aby ten proces miał charakter zorganizowany i budujący, a nie destruktywny. Na początku biznes musi powstać, potem przetrwać, a następnie się rozwinąć i urosnąć. Wówczas przychodzi czas na kolejne wyzwanie, jakim jest wymiana generacyjna, aby na trwale zaistnieć na rynku i nie być tylko chwilowym zjawiskiem.
Co pomaga w takim utrwaleniu biznesu?
Uważam, że jedną z kluczowych przemian w firmie jest przejście z zarządu właścicielskiego na zarząd menedżerski. Nie da się rękoma wyłącznie właścicieli, nawet tak licznej grupy, jak u nas, zarządzać samodzielnie tak dużą firmą. Jednak przejście na zarząd menedżęrski nie jest proste, bo przy tych zmianach pojawiają się gigantyczne problemy dotyczące ludzkiego ego: psychologicznych aspektów naszych zachowań oraz naszego ja. Widziałem wiele firm, którym to się niestety nie udało i mimo podjętych decyzji o zmianach, nie zmieniało się nic. Nam było łatwiej, bo nigdy nie byliśmy firmą rodzinną.
Dlaczego było łatwiej?
Ponieważ nikt nie uzurpował sobie prawa do nieomylności czy do jednowładztwa. Zawsze musieliśmy kompromis ucierać i kształtować,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta