Kawał radykała z brodą
11 grudnia Izba Gmin zapewne odrzuci umowę rozwodową z Unią Europejską, otwierając drogę do niekontrolowanego brexitu. Ale jest jeszcze gorszy scenariusz dla Wysp: przejęcie władzy przez Jeremy'ego Corbyna.
Trevor Abrahmsohn, właściciel agencji nieruchomości Gleentree Estates w jednej z najdroższych dzielnic Londynu Highgate, takiego ruchu w interesach nie widział od dawna. Ale tylko w jedną stronę: bogacze związani od zawsze z Wielką Brytanią teraz szukają kupca na swoje luksusowe nieruchomości, bo zamierzają opuścić Wyspy.
– Znam argentyńską rodzinę, która kupiła dom w Maida Vale, a także powierzchnię biurową, aby założyć restaurację i jeszcze jakiś biznes. Ale wszystko sprzedali i wrócili do Argentyny. Była też rodzina amerykańska, która żyła w Kensington przez 20 lat, i zrobiła to samo. I jeszcze kilka innych rodzin – mówi tygodnikowi „Spectator" Abrahmsohn.
Od przeszło dwóch lat u władzy w Londynie jest Theresa May, ale to nie ona, lecz lider Partii Pracy ma dziś największy wpływ na brytyjską scenę polityczną. I jest całkiem możliwe, że już niedługo po prostu zastąpi liderkę torysów przy Downing Street 10. A właśnie tego najbardziej obawiają się klienci Gleentree Estates. Kilkaset metrów od siedziby agencji mieści się w końcu cmentarz Highgate, gdzie pochowany jest Karol Marks. Czy idee autora „Manifestu komunistycznego" miałyby ożyć?
Cztery opcje
Aby umowa rozwodowa, którą premier z takim trudem wynegocjowała z Brukselą, została zatwierdzona przez Izbę Gmin 11 grudnia, musi ją poprzeć...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta