Niższy VAT za dwa lata?
Jeśli wszystko pójdzie dobrze, od 2022 r. stawki VAT mogłyby spaść do 22 i 7 proc. Ekonomiści studzą jednak nadzieje. Anna Cieślak-Wróblewska
W tym roku powinny zostać spełnione dwa warunki, od których ustawowo uzależniony jest powrót do niższych stawek VAT, jakie obowiązywały do 2011 r. – wynika z projektu ustawy budżetowej na 2020 r., nad którą Sejm właśnie rozpoczął prace.
Oznacza to, że od stycznia 2022 r. płacilibyśmy w sklepach trochę mniej: VAT na artykuły i usługi podstawowe (np. przetworzone warzywa i dostawy wody) zmalałby z 8 do 7 proc., a na bardziej zaawansowane (np. ubrania, sprzęt RTV) – z 23 do 22 proc.
Jak szacuje resort finansów, przyniosłoby to konsumentom ok. 9,3 mld zł zysku. Problem w tym, że do 2022 r. daleko i zdaniem większości ekonomistów do tego czasu kondycja budżetu państwa pogorszy się na tyle, że rząd PiS wycofa się z obietnicy obniżki podniesionego „czasowo" VAT. Nie byłby zresztą pierwszy – rząd PO–PSL robił to kilkakrotnie.