Czy polskim stoczniom grozi pryszczyca
Konkurencyjność stoczni Europy Wschodniej
Czy polskim stoczniom grozi pryszczyca
Żaden z krajów Unii Europejskiej nie zdecydował się na zwiększenie konkurencyjności swego przemysłu stoczniowego. Natomiast na posiedzeniu Komisji Europejskiej w połowie ubiegłego tygodnia ubolewano nad tym i ostrzegano, że może dojść do całkowitego przejęcia portfela zamówień stoczni "12" przez stocznie Europy Wschodniej, koreańskie, japońskie, a także krajów EFTA.
Wszystkie stocznie Europy Zachodniej są wysoko dotowane. Dopłaty mają być utrzymane również w roku 1994. Natomiast Komisja Europejska jest zdecydowana ograniczyć dopłaty, jeśli zdecydują się na podobną decyzję także rządy pozostałych krajów OECD. Władze Wspólnoty wyznaczyły także 1 stycznia 1995 roku jako termin zniesienia wszystkich dotacji. Zastrzegają się jednak, że i inni partnerzy "muszą zastosować się do reguł uczciwej konkurencji". Wspomina się m. in. o ograniczeniu wysokości zaliczki wpłacanej przez klienta w momencie podpisywania kontraktu i potem w momencie wodowania. W przypadku stoczni polskich, nauczonych złymi doświadczeniami z okresu istnienia RWPG, kiedy to wartość statku była spłacana dopiero wtedy, kiedy statek już pływał, w chwili wodowania wpłaca 35 proc. wartości. Komisja postuluje ograniczenie tej kwoty do 4, 5 proc.
Zagrożenie
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta