Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Igrzyska za każdą cenę

22 sierpnia 2020 | Plus Minus
Maraton podczas mistrzostw świata  w Dausze był dla kobiet walką  o przetrwanie w ogromnym upale
autor zdjęcia: Łukasz Szeląg
źródło: reporter
Maraton podczas mistrzostw świata w Dausze był dla kobiet walką o przetrwanie w ogromnym upale

KAMIL KOŁSUT Katarczycy mieli już mistrzostwa świata w lekkoatletyce, będą mieć piłkarski mundial, a teraz chcą organizować igrzyska olimpijskie. Koszty się nie liczą.

Kraj o powierzchni województwa świętokrzyskiego, który zamieszkuje dwa i pół miliona ludzi (ale tylko 300 tys. to obywatele), dorasta do roli jednego z najważniejszych aktorów na sportowej mapie świata, choć nie ma tradycji, a rywalizacja w pustynnym klimacie to anomalia zasilana pieniędzmi z gazu i ropy. Bogatemu nikt jednak marzyć nie zabroni, zwłaszcza kiedy marzenia napędza petrodolarowe paliwo.

Władze Międzynarodowego Komitetu Olimpijskiego (MKOl) Katarczyków w gronie zainteresowanych organizacją igrzysk witają z otwartymi ramionami. – Cieszymy się, że impreza wywołuje takie zainteresowanie dwanaście lat przed datą jej rozpoczęcia – zaciera ręce przewodniczący, Niemiec Thomas Bach. – Jesteśmy przekonani, że nowe podejście do oceny kandydatów działa właściwie. I świetnie, że Katarczycy dołączyli do dyskusji.

Dwie poprzednie rozgrywki o igrzyska – dotyczące imprez w 2016 i 2020 roku – kraj znad Zatoki Perskiej przegrał w przedbiegach, nie docierając nawet do finałowej trójki kandydatów. Później jakby się przyczaił i walki o kolejne imprezy nie podjął, a teraz wraca w momencie dla ruchu olimpijskiego niełatwym, gdy pewny i bogaty gospodarz jest potrzebny jak nigdy wcześniej.

Katarczycy chcą igrzysk w czasach, kiedy ich organizacja staje się zabawą deficytową. Tylko przy staraniach o goszczenie zawodów w 2024 roku na ostatniej prostej z...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 11742

Wydanie: 11742

Zamów abonament