Decyzja o skutkach na długie lata
Nic tak nie motywuje liberałów i konserwatystów w USA jak wakat w Sądzie Najwyższym, zwłaszcza w roku wyborczym.
Zmarła Ruth Bader Ginsburg, która od 1993 r. zasiadała w Sądzie Najwyższym, gdzie stanowiła trzon skrzydła liberalnego. Przejdzie do historii jako tytan pracy, autorytet w kwestiach prawa, orędowniczka praw kobiet i równouprawnienia oraz druga w historii kobieta w Sądzie Najwyższym USA. W ostatnich latach stała się ikoną młodszych pokoleń, po tym, jak nakręcono o niej filmy, w tym dokument „RBG".
Zyskała szacunek po obu stronach podziału politycznego. – Nie zawsze zgadzałem się z sędzią Ginsburg, ale jej znajomość prawa, integralność osobista i determinacja są godne podziwu. Pozostawia po sobie ogromne dziedzictwo i wszyscy, dla których sprawiedliwość jest priorytetem, opłakują jej stratę – powiedział William Barr, prokurator generalny administracji Donalda Trumpa.
– Moim życzeniem jest, żeby moje miejsce zostało zapełnione za kadencji kolejnego prezydenta – brzmi fragment oświadczenia,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta