Historia rozliczy was z pandemii
Po decyzji poznańskiego sądu, który odrzucił wszystkie wnioski o areszt w sprawie, w której zatrzymany w czwartek był m.in. Roman Giertych, twarda linia prokuratury, że doszło do przestępstwa, przestaje być wiarygodna.
Sprawa oczywiście nie jest przesądzona, bo prokuratura będzie się odwoływała, ale zdanie sędzi Renaty Żurowskiej, że przedstawione dowody są zbyt słabe, stawia „awanturę", którą od kilku dni żyje cała Polska, w jednoznacznym świetle. To kolejna tzw. afera, która w intencji aparatu władzy ma przykryć medialnie inne tematy. Gdyby ktoś miał jeszcze jakieś wątpliwości, warto zajrzeć na anteny TVP, które aż uginają się od ciężaru najtępszej propagandy o winie Giertycha i jego mocodawcy. Delikatna kwestia prejudycjalności, nieprzesądzanie o winie przed orzeczeniem sądu etc. hunwejbinom z TVP są skrajnie obce. To oczywisty dowód złej woli, bo o tych sprawach uczy się adeptów dziennikarstwa...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta