Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE
POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA

Biden nas nie skrzywdzi

19 października 2020 | Pierwsza strona | Jędrzej Bielecki

Demokrata miał cięte uwagi pod adresem Polski. Ale jeśli dojdzie do władzy, zasadniczo utrzyma wobec naszego kraju linię Donalda Trumpa.

 

Polskie władze wolą nikomu nie kibicować przed wyborami 3 listopada w USA. Nasz kraj stawiał na Trumpa, ale szansa, że wygra Joe Biden, jest coraz większa. Warszawa chce się na to przygotować. Choć kandydat demokratów krytykował naruszanie praw osób LGBTQ i praworządności nad Wisłą, jego polityka w głównych punktach relacji z Polską, jak obrona czy energia, się nie zmieni. Definiują ją długofalowe interesy Ameryki.

W 1998 r. to Biden odegrał kluczową rolę w zapewnieniu ratyfikacji przez Senat USA poszerzenia NATO, a w 2014 r. – w zwiększeniu sił amerykańskich nad Wisłą.

POPRZEDNI ARTYKUŁ Z WYDANIA NASTĘPNY ARTYKUŁ Z WYDANIA
Wydanie: 11791

Wydanie: 11791

Spis treści

Reklama

Komunikaty

Nieprzypisane

Zamów abonament