Sprzedaż biletów rośnie, ale powoli
Choć wyższe limity pasażerów w komunikacji miejskiej cieszą władze miast, to liczą one na rychłe ich zniesienie.
Limity pasażerów wzrosły od 15 maja. Teraz jest to połowa miejsc, wcześniej było 30 proc. Samorządowcy apelowali o zwiększenie limitów od dawna. Zabiegała o to także Izba Gospodarcza Komunikacji Miejskiej, która w liście do premiera zwracała uwagę, że w większości krajów Unii Europejskiej limity pasażerów w komunikacji miejskiej nie są stosowane, a dostępne publikacje światowe, a nawet poprzednie publikacje rządowe nie potwierdzają faktu zwiększenia zagrożenia epidemicznego w środkach transportu zbiorowego. Wręcz przeciwnie – komunikacja miejska nie jest oceniana przez naukowców jako miejsce powstawania ognisk epidemicznych.
Miasta liżą rany
Zwiększone limity pasażerów cieszą samorządowców, bo oznacza to większe wpływy ze sprzedaży biletów.
– Zwiększenie limitów pasażerów w komunikacji miejskiej ma uzasadnienie z uwagi na odmrażanie kolejnych gałęzi gospodarki. Uczniowie wracają do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta