Tąpnięcie cyfrowych walut
Spadki na rynku kryptowalut w trzecim tygodniu maja wstrząsnęły rynkiem, chociaż to nie pierwsza gwałtowna ich przecena. Bitcoin od rozpoczęcia notowań, czyli już ponad dziesięciu lat robi inwestorom niespodzianki, zarówno pozytywne, jak i negatywne, ale odbicie jest zawsze wyższe niż wcześniejszy spadek.
Kryptowaluty cieszą się największą popularnością w czasie rosnącej inflacji, ponieważ nie są uzależnione od rządów i banków centralnych, nie można więc ich dodrukować. Cenioną ich zaletą jest też brak prowizji w transakcjach międzynarodowych i szybkość płatności – w czasie rzeczywistym niezależnie od pory dnia.
Popularności nabrały również płatności cyfrowymi walutami, które akceptuje coraz więcej instytucji i sklepów, a nawet jeśli nie akceptuje, można skorzystać z jednej z platform pośredniczących w płatnościach. Najpopularniejszą z nich jest Beegoz, z którą współpracę nawiązał polski startup paybtc.io. Wystarczy na jego stronie wkleić link, pod którym znajduje się wybrana oferta, podać cenę, kraj dostawy i swojego maila. Paybtc.io prześle wiadomość zwrotną ze szczegółami transakcji. Kryptowalutę wybiera się samemu, a serwis zajmie się formalnościami – zamówieniem wybranej rzeczy w sklepie i dostawą towaru.
Właściciel e-sklepu dostaje płatność w walucie, którą uwzględnia w swoim regulaminie. Na rynku amerykańskim podobne rozwiązanie wprowadził PayPal, ale działa ono podobnie jak karta płatnicza wewnątrz cyfrowego portfela. Płatności przyjmować ma 29 mln sprzedawców. Trzeba mieć tylko odpowiednią kwotę w portfelu w jednej, wybranej walucie. Sprzedawcy nawet nie muszą akceptować takiej formy płatności, ponieważ będą rozliczani w walutach...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta