Wrócą roki sądowe w kamperze?
Turystyczne wozy z sędzią i urzędnikiem sądowym mogą dotrzeć w najdalsze zakątki kraju by przywrócić tam żywy wymiar sprawiedliwości.
Taką opinię wygłosiła Lady Hale, była sędzia brytyjskiego Sądu Najwyższego podczas konferencji Narodowego Centrum Pro Bono wskazując, że lockdown, a także sprzedaż 61 siedzib sądów w kraju istotnie pogorszył dostęp obywateli do sądu, a zdalne rozprawy nie są najlepszą formą wymierzania sprawiedliwości. - Sąd kamperowy, który objeżdża miasta i wsie umożliwiłby prawdziwą lokalną sprawiedliwość – oceniła.