Kremlowski bat na chciwych handlowców
Rosja wraca do sowieckiego modelu regulowanych cen żywności. Nie mogąc powstrzymać galopującej inflacji, Kreml będzie ręcznie regulował ceny. Kontrole wykazały, że rosyjskie sieci zawyżają ceny o 30–45 procent.
Rosyjskie władze przygotowują pakiet ostrych środków, by spowolnić inflację żywnościową, która przyspieszyła do najwyższego od sześć lat poziomu. Ceny rosną w rosyjskich sklepach od 2014 r., czyli zajęcia przez Rosję ukraińskiego Krymu, za czym poszło wprowadzenie sankcji przez Zachód i w odpowiedzi rosyjskie embargo żywnościowe. Jednak dopiero teraz na Kremlu to zauważono. Powodem są wrześniowe wybory parlamentarne.
Federalna Służba Antymonopolowa (FSA) opracowuje projekt ustawy rozszerzającej praktykę państwowego regulowania cen żywności. Według „Forbesa" handel otrzyma limity marż, poza które nie może wyjść cena...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta