Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Pisarz, który bulwersuje po ŚMiERCI

11 września 2021 | Plus Minus | OSKAR HEDEMANN
Jeden z rękopisów Céline’a, których fakt posiadania  po latach ujawnił dziennikarz i krytyk teatralny  Jean-Pierre Thibaudat
autor zdjęcia: Nicolas BOVE
źródło: AFP
Jeden z rękopisów Céline’a, których fakt posiadania po latach ujawnił dziennikarz i krytyk teatralny Jean-Pierre Thibaudat
Louis-Ferdinand Céline przemawiający na progu swojego domu, 1933 r.
źródło: HarlingueRoger-ViolletRoger-Viollet/AFP
Louis-Ferdinand Céline przemawiający na progu swojego domu, 1933 r.

We Francji wybuchła literacka bomba. Odnaleziono dwie wielkie walizy papierów, dokumentów, rysunków, zdjęć. To dokumenty i rękopisy Louisa-Ferdinanda Céline'a, uznawanego – obok Marcela Prousta – za największego francuskiego pisarza XX wieku.

Już po ukazaniu się w 1932 roku debiutanckiej „Podróży do kresu nocy" Céline stał się jedną z najważniejszych postaci literackiego świata we Francji. Zarówno krytycy, jak i czytelnicy dostrzegli w tej powieści nowy, nieznany dotąd wymiar anarchizmu. Niezwykle istotna była też jednocześnie rewolucja, jakiej Céline dokonał w sferze literackiej formy. Poza wprowadzeniem języka potocznego jest w niej bowiem daleko idąca modyfikacja struktury zdania i dążenie do wywołania u czytelnika takich emocji, jakie według autora, charakterystyczne są wyłącznie dla języka mówionego. Zdecydowanie odważniej czynił to w następnych powieściach, takich jak „Śmierć na kredyt" czy „Z zamku do zamku" albo „Nord" po to, wytrącić nas z równowagi i zburzyć nasze czytelnicze nawyki. I to mu się udaje.

Ale Louis-Ferdinand Céline znany jest też powszechnie z antysemickich tekstów, w tym „Bagatelles pour un massacre", („Pogromowe drobnostki" – fragmenty pamfletu ukazały się w 1938 r. w „Prosto z mostu" – polski tytuł nie jest akurat zbyt szczęśliwy), w którym na kilkuset stronach atakuje Żydów, chociaż nie tylko, bo jest to również wyjątkowo zjadliwy i agresywny tekst skierowany przeciwko Sowietom i komunistom.

Francuscy dziennikarze i krytycy literaccy mówią jednak teraz o artystycznym trzęsieniu ziemi, niektórzy twierdzą...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12063

Wydanie: 12063

Zamów abonament