W kwestii 5G jest wiele sygnałów, które ocierają się o fantastykę
Procedury muszą być bardzo klarowne, transparentne i jednoznaczne – mówi generał Włodzimierz Nowak, były członek zarządu T-Mobile, były wiceszef NATO CIS Services Agency i były pełnomocnik rządu ds. cyberbezpieczeństwa.
Od lat toczy się dyskusja w sprawie 5G i cyberbezpieczeństwa, chociaż jeszcze nie mamy 5G ani wymagań co do bezpieczeństwa tej technologii. Czy ta dyskusja ma sens?
Śledzę tę dyskusję.
W pewnym zakresie przebiega na poziomie eksperckim, mówi, jak się
do tego przygotować,
na co zwrócić uwagę,
co powinniśmy zmienić, żeby 5G było bezpieczne. Z drugiej strony jest wiele sygnałów, które zaciemniają temat. Ocierają się o fantastykę, czasami o politykę. Trzeba dobrze się skoncentrować, żeby z tego szumu informacyjnego wyłowić to, co jest istotne.
A co jest istotne w 5G?
5G nie różni się bardzo od pozostałych systemów, które aktualnie eksploatujemy. Pryncypia niewiele się zmienią. Po pierwsze, ludzie, którzy powinni być przygotowani, żeby zaadaptować taką technologię, odpowiednio ją wdrożyć, utrzymywać
i chronić. Po drugie, istotnym elementem są procedury. Nawet najlepsi ludzie bez dobrze opracowanych procedur reagowania
na incydenty w sieci
i anomalie nic nie zrobią. Te procedury muszą być bardzo klarowne, transparentne
i jednoznaczne.
Po trzecie, technologia. Bez niej sieci 5G nie będzie. Kluczowe są wszelkie wymagania mówiące, jak sprzęt powinien być przygotowany, certyfikowany, kto to powinien zrobić, co jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta