Reforma armii według Błaszczaka
Ustawa o obronie Ojczyzny, której projekt został właśnie opublikowany, ma przyciągnąć do armii większą liczbę żołnierzy. Ich rekrutacja ma być uproszona, a awanse łatwiejsze. Ustala też zasady finansowania Sił Zbrojnych.
Reforma wojska wprowadzana jest z opóźnieniem, bo stan rezerw Sił Zbrojnych od lat topnieje, rezerwiści się starzeją, a z nieoficjalnych zapowiedzi wynika, że spora grupa żołnierzy chce na początku przyszłego roku zdjąć mundur. Dlatego nabór ma być łatwiejszy, a wojska więcej albo przynajmniej nie mniej, niż jest teraz. Jednak w projekcie ustawy o obronie Ojczyzny o wielkości armii nie ma ani słowa, co zresztą przewidzieliśmy w „Rzeczpospolitej".
Teraz armia zawodowa i ochotnicza liczy ok. 140 tys. żołnierzy. Mariusz Błaszczak widzi ją jednak 300-tysięczną. Analizując...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta