Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Polsce grozi inflacja dwucyfrowa

23 listopada 2021 | Ekonomia i rynek | Marcin Piasecki
autor zdjęcia: Jerzy Dudek
źródło: Rzeczpospolita

Bank centralny wypchnął posiadaczy depozytów w stronę nieznanych im ryzyk oraz potencjalnie przyczynił się do kreacji baniek cenowych – mówi dr Stanisław Kluza, były przewodniczący KNF oraz były minister finansów.

 

NBP chwali się, że „dba o wartość polskiego pieniądza". Co to powinno oznaczać?

W skrócie to stabilność cen krajowych i zdolność złotego do przechowywania siły nabywczej. Skutkuje chęcią do posiadania polskiego pieniądza

i oszczędzania w nim.

I to się nie udaje. Dlaczego?

Powinniśmy na to spojrzeć przez dwa kryteria: realnych stóp procentowych i zaufania do stabilności makroekonomicznej. W okresie transformacji Polska prawie zawsze utrzymywała dodatnie realne stopy procentowe. Miało to swoje korzenie w relatywnie niskiej stopie oszczędności

i pamięci o hiperinflacji. Również obniżka stopy referencyjnej do 1,5 proc.

w 2015 r. utrzymywała dodatnią realną stopę procentową dzięki jeszcze niższej inflacji. Realna stopa procentowa zaczęła na dłużej oscylować wokół 0 proc. dopiero w 2017 r. Wtedy też pojawiła się pierwsza, sygnalna, jeszcze niewielka presja inflacyjna. Notabene, w tym czasie dla Czech był to już wystarczający powód,

aby rozpocząć serię podwyżek stóp procentowych. Oceniam, że od połowy 2019 r. mamy w Polsce istotną presję inflacyjną. To wtedy był ostatni moment, aby rozpocząć zacieśnianie polityki pieniężnej. Gdyby nie epidemia Covid-19, to z dużym prawdopodobieństwem już w połowie 2020 r. mielibyśmy inflację sporo powyżej celu. Gorsza koniunktura w czasie epidemii...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12123

Wydanie: 12123

Spis treści
Zamów abonament