Pytanie o NATO, pytanie o rząd
W niedzielę Węgrzy zaakceptują lub odrzucą przystąpienie do paktu atlantyckiego
Pytanie o NATO, pytanie o rząd
ANDRZEJ NIEWIADOWSKI
z budapesztu
Referendum z pytaniem: "Czy zgadzasz się, aby Węgry zwiększyły swój potencjał obronny poprzez przystąpienie do NATO" rozpisała, zgodnie z programem przedwyborczym z 1994 roku, postkomunistyczna koalicja premiera Guyli Horna. W niedzielę o godzinie 6. 00 otworzą się drzwi 11 tysięcy lokali wyborczych. Ostatni głosujący opuszczą je o 19. 00. W nocy z niedzieli na poniedziałek spodziewane są wstępne wyniki. Referendum będzie ważne, jeśli takiej samej odpowiedzi udzieli przynajmniej 25 procent uprawnionych głosowania. Na razie nic nie jest pewne.
Na ulicach Budapesztu wiatr zrywa plakaty, którymi koalicja oblepiła słupy ogłoszeniowe: "Teraz możesz decydować! Zakreśl <<Tak>>" -- namawia Węgierska Partia Socjalistyczna. Wszystkie plakaty nieznana ręka przekreśliła na czarno. Na bilboardach Wolnych Demokratów widnieje tłum szarych ludzi i hasło: "Nareszcie będziemy w Europie". -- To dziwne i poniżające -- kręcą głowami przechodnie. -- Czy my nie jesteśmy już w Europie? A nasza historia, czy nie ma europejskich korzeni? Na pytanie, czypójdągłosować, odpowiadają:nie.
Po co głosowanie
Za odpowiedzią akceptującą...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta