W cieniu pandemii i ataku na Ukrainę
Ten rok miał być czasem odbudowy ruchu i przychodów. Ale nikt teraz nie jest w stanie podać, jaki wpływ na przyszłość branży będzie miała rosyjska inwazja.
Międzynarodowe Zrzeszenie Transportu Lotniczego (IATA) prognozuje odbudowywanie rynku lotniczego. W 2024 roku globalna liczba odprawionych pasażerów ma sięgnąć 4 miliardów, byłoby to o 3 proc. więcej, niż w ostatnim przedpandemicznym roku 2019.
W przypadku rynku europejskiego odbudowa miałaby być szybsza i wynieść 0,5 pkt proc. więcej niż średnia wyliczona przez IATA, ponieważ wyraźnie więcej pasażerów zdecyduje się na podróże krótko- i średniodystansowe, niż na nadal niepewne loty międzykontynentalne. To wszystko stanie się możliwe dzięki coraz bardziej zharmonizowanym przepisom i zniesieniu restrykcji w podróżach. Już w tym roku rynek europejski ma osiągnąć 86 proc. ruchu z 2019 r. Lepiej ma być na rynku amerykańskim, gdzie w tym roku odbudowa ruchu sięgnie 94 proc. wyników z 2019 r., a pełna odbudowa prognozowana jest na rok 2023.
Gorzej będzie w Afryce, gdzie ruch lotniczy dopiero w 2025 r. wróci do wyników w 2025. Wtedy także wrócą wyniki sprzed pandemii Covid-19 na Bliskim Wschodzie i na Karaibach. W Ameryce Łacińskiej stanie się to o rok wcześniej.
Nadal trudna jest sytuacja na rynku azjatyckim, gdzie w tym roku odbudowane zostanie nie więcej jak 68 proc. rynku sprzed Covid-19. Będzie to najgorszy wynik w grupie głównych...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta