Kuszenie konserwatysty
Żachnąłeś się, pleciesz coś o konformizmie. A to jest przecież właśnie rzeczywistość, innej nie ma. Masz zachowywać panujące trendy, być wierny aktualnym nastrojom. Nazywamy to „świadomym konserwatyzmem”, konserwowaniem zbiorowej świadomości.
Jak sobie radzić, gdy już właściwie nie ma czego konserwować? Co zrobić, gdy – przyznaj to wreszcie otwarcie – trudno jest ci zdusić uczucie satysfakcji na widok kolejnych oznak rozpadu starego świata. Do kogo jest ci bliżej, Batmana ratującego resztki panującego w Gotham porządku, czy może raczej jego zbzikowanego adwersarza, Jokera, marzącego już tylko o tym, by świat płonął? A może ani świat tobie, ani ty światu nie jesteś potrzebny? Bądź spokojny, jesteś wśród swoich, chcemy ci pomóc.
Przesłuchanie trwa, wymieniają się za biurkiem naprzeciwko ciebie dobrzy i źli policjanci, starzy wrogowie i dawni przyjaciele. Tylko lampa ta sama świeci cały czas w oczy. W jej świetle nic się nie ukryje. Twoja odpowiedź...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta