Ukraiński czynnik nad Wisłą
O ile do wybuchu wojny o Ukraińcach mówiono głównie w kontekście ich znaczenia na rynku pracy, o tyle teraz stają się coraz ważniejszą grupą jako konsumenci.
Gdy w grudniowe popołudnie przed świętami przebijałam się przez tłumy w jednej z warszawskich galerii handlowych, czułam, że jestem częścią globalnej wioski. Niemal na równi z polskim słyszałam wokół obce języki, najczęściej ukraiński, ale także angielski z hinduskim akcentem, hiszpański czy rosyjski – u przyjezdnych z postradzieckiej Azji. Nie dziwią mnie więc wyniki badań frekwencji w centrach handlowych, według których bez cudzoziemców, w tym zwłaszcza Ukraińców, byłoby tam pustawo....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta