Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Kiedy polisy chronią przed anomaliami

23 czerwca 2023 | Ekonomia i rynek | rp.pl

Dzisiaj ubezpieczenia domów i mieszkań mają zakres, który zapewnia naprawdę kompleksową ochronę. Pomagają nam żyć komfortowo – mówi Marek Wojciechowski, zastępca dyrektora Departamentu Ubezpieczeń Majątkowych i Komunikacyjnych, Generali Polska.

Mamy dużo niespotykanych wcześniej zjawisk pogodowych związanych ze zmianą klimatu. Gwałtowne opady, wichury, huragany. Jak reagują na to ubezpieczyciele?

Zacznę od tego, jak rozumiemy pojęcie „anomalia pogodowa”. Są to wszelkie odchylenia od norm pogodowych typu wichury, opady, ekstremalne temperatury. Można powiedzieć, że to nie jest coś niespotykanego, problemem jest skala i częstotliwość tych zjawisk. Kwestie „anomalii” są wpisane w działalność ubezpieczycieli – polisa chroni przed tego typu zdarzeniami. Zarówno Polacy, jak i firmy ubezpieczeniowe odrobili lekcję. Porównajmy powódź z 1997 roku z zimą 2022 roku, gdzie mieliśmy anomalię w postaci zimowych trąb powietrznych. Pamiętam, że w 1997 roku, kiedy zaczynałem swoją przygodę z ubezpieczeniami, istniały szacunki, że zaledwie 20 proc. domów i mieszkań było objętych polisą ubezpieczeniową. To prowadziło do dramatów. Wtedy po prostu Polacy się nie ubezpieczali. Teraz szacuje się, że 80 proc. domów i mieszkań jest objętych polisą. Firmy ubezpieczeniowe...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12603

Wydanie: 12603

Spis treści

Komunikaty

Zamów abonament