Uważaj, gdzie ładujesz telefon w czasie urlopu
Eksperci ostrzegają o powrocie tzw. juice jackingu, czyli cyberataków polegających na wgrywaniu złośliwego oprogramowania przez publiczne porty USB.
W nazwie tej praktyki nie chodzi oczywiście o sok, ale o potoczne określenie prądu. O powrocie do łask tej praktyki poinformowało U.S. Army Cyber Command, a więc specjalna jednostka odpowiadająca w armii amerykańskiej za cyberbezpieczeństwo. Kilka lat temu straciła ona na popularności, gdyż większość danych przeniesiono z fizycznych nośników, takich jak telefony, do usług chmurowych.
Po wzroście znaczenia (a więc i ceny) samych danych osobowych przestępcy wrócili jednak do infekowania publicznych portów USB. Chodzi tu o gniazda dostępne w takich miejscach jak lotniska, restauracje, pociągi i autobusy, a nawet ławki w parkach. Amerykańscy eksperci...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta