Tysiąc bezzałogowców wesprze F-35
USA zbudują flotę sterowanych przez sztuczną inteligencję samolotów. Mają wesprzeć w walce i chronić myśliwce, za których sterami wciąż zasiadać będą ludzie.
Projekt Collaborative Combat Aircraft opiewa na 6 miliardów dolarów. Do jego realizacji Pentagon planuje wybrać dwie firmy, które dostarczą co najmniej tysiąc nowych dronów w ciągu pięciu lat. Sterowane przez sztuczną inteligencję będą latać obok samolotów myśliwskich sterowanych przez ludzi, zapewniając im osłonę i wsparcie ogniowe do ataków na cele na Ziemi dzięki podwieszonej broni. Pełnić też będą rolę zwiadowczą, a nawet przynęty dla wroga i przyciągania jego ognia, co pozwoliłoby oszczędzić cenniejszy myśliwiec. Pomysł ten określa się też potocznie jako lojalny skrzydłowy (loyal wingman). To obok rozwijania samolotów i rakiet hipersonicznych może być jeden z najważniejszych celów lotniczych Stanów Zjednoczonych.
Pokieruje AI
Ogłoszono właśnie przetarg i konkretne wymogi wobec nowego bezzałogowca. Musi być w...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta