Za dużo barier dzieli rynki kapitałowe w UE. Zburzmy je
Nie potrzebujemy w Unii 27 rynków kapitałowych, potrzebujemy jednego, by firmy szukające finansowania znalazły jego źródło – mówi komisarz Maria Luís Albuquerque. Opowiada o planowanej budowie unii oszczędności i inwestycji.
Czy używa pani Skype’a?
Już nie.
Skype został opracowany przez Europejczyków ze Szwecji, Danii i Estonii, sprzedany eBayowi, potem Microsoftowi, który wykorzystał jego technologię w swoich produktach i chce zamknąć ten komunikator w maju. UE ma 450 mln mieszkańców, którzy oszczędzają dużo pieniędzy, dlaczego więc to Ameryka jest głównym źródłem kapitału dla innowacyjnych firm europejskich?
Ponieważ mamy 27 rynków kapitałowych, wszystkie za małe. Problemem jest ich fragmentacja. Mamy zasoby, największy jednolity rynek na świecie, ale też mamy za wiele barier oddzielających nasze rynki kapitałowe. Nie potrzebujemy 27 rynków kapitałowych, potrzebujemy jednego. Usuwając bariery, pozwolilibyśmy firmom, które potrzebują funduszy, znaleźć ich źródło. To kwestia skali, płynności i widoczności.
Jak zamierzacie to osiągnąć? Proponowana przez Komisję Europejską unia oszczędności i inwestycji ma dwa filary. Zacznijmy od unii rynków kapitałowych.
Właściwie to ma trzy filary. Projekt dotyczy dokończenia unii bankowej, pogłębienia unii rynków kapitałowych i zajęcia się stroną detaliczną rynku, budowania właściwych rozwiązań dla indywidualnych oszczędzających. Strategia zostanie ogłoszona 19 marca, teraz jest finalizowana.
Co trzeba zrobić, by dokończyć budowę...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta