Płacą za skazanych
Funkcjonariusz po wyroku traci resortową emeryturę, ale bez środków do życia nie zostaje. Kto pokrywa jego emeryturę cywilną?
Funkcjonariusz, który w czasie służby popełnił przestępstwo w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub osobistej, był członkiem zorganizowanej grupy przestępczej lub dopuścił się szpiegostwa i został za to prawomocnie skazany, traci prawo do emerytury mundurowej. Bez środków do życia nie zostaje – szef jego służby przelewa do ZUS równowartość składek emerytalnych za wszystkie lata spędzone w służbie naliczonych od pensji, jaką otrzymywał. W niektórych przypadkach mogą być to setki tysięcy złotych – wynika z odpowiedzi ZUS dla „Rzeczpospolitej”.
Straszak działa
– Tylko z pozoru może wydawać się to niemoralne czy kontrowersyjne. Trzeba podkreślić, że emerytura cywilna będzie i tak o wiele niższa od tej mundurowej i otrzyma ją jak każdy cywil, a więc dopiero po 65....
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta