Płacz, ubolewanie i plany obrony
Małe województwa wolałyby zostać na mapie
Płacz, ubolewanie i plany obrony
W obronie dotychczasowych województw występują samorządowcy, wojewodowie i parlamentarzyści, nawet z ugrupowań koalicyjnych. W czwartek wicepremier, szef MSWiA Janusz Tomaszewski ostrzegł wojewodów, że grozi im dymisja, gdyby wypowiadali się za utrzymaniem swych województw w nowym podziale terytorialnym kraju.
- Jeżeli wojewodowie będą reprezentowali inne zdanie niż rząd, będą musieli przestać pełnić obowiązki - powiedział Tomaszewski.
Wojewoda czy likwidator
- Nie wiem, jak mam się czuć: jak wojewoda czy jak likwidator - przyznaje wojewoda włocławski Wojciech Gulin. - Myślenie o tym, że naszego województwa może nie być zniechęca do wielu rzeczy, podcina skrzydła. Czy opłacają się inwestycje, które potem będą służyć innemu województwu? - pyta.
Także inni wojewodowie z małych jednostek nie kryją, że woleliby utrzymać swoje województwa. Jak pisała PAP, Marian Miłek z Zielonej Góry zapewnił, że zainicjuje wiele działań, by województwo zostało na mapie. Wojewoda opolski Ryszard Zembaczyński w poniedziałek prowadził naradę nad "planem obrony" województwa opolskiego. "Dalsze istnienie województwa to w wymiarze krajowym i międzynarodowym polska racja...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta