Uderzyła i dostała odszkodowanie
Przełożona, która zwiniętymi w rulon dokumentami uderzyła podwładnego w miejsca intymne, dostała odszkodowanie za bezprawne zwolnienie.
Sąd Okręgowy w Sieradzu prawomocnym wyrokiem nakazał wypłacenie jednej z fabryk prawie 30 tys. zł odszkodowania liderce zespołu za niezgodne z prawem rozwiązanie z nią umowy o pracę z zachowaniem okresu wypowiedzenia.
Firma zwolniła ją, argumentując, że jej postępowanie wobec podwładnego – abstrahując od innych uwag do jej pracy – jest wystarczające, by utracić do niej zaufanie potrzebne do współpracy. Wzięła też pod uwagę skargi zespołu i fakt, że już kiedyś nie sprawdziła się ona w funkcji lidera. Dlatego fabryka uznała, że w grę wchodzi jedynie definitywne rozstanie.
Liderka nie zgodziła się z decyzją, a sprawa trafiła na wokandę Sądu Rejonowego w Zduńskiej Woli. Jak ustalił,...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)